Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Deflacja na Wyspach. Kolejny miesiąc spadających cen

W październiku, podobnie jak we wrześniu, w Wielkiej Brytanii mieliśmy deflację. Wynosiła ona 0,1 procent, co oznacza, że za produkty kupione rok temu za 100 funtów obecnie zapłacimy 99,90 funta.

Kolejny miesiąc deflacji podało Office for National Statistics. Eksperci przewidują, że będzie to ostatni miesiąc deflacji, bo w związku ze świątecznymi zakupami ceny sporej części produktów zapewne wzrosną.

ONS ogłosiło, że największy wpływ na deflację miały spadające ceny beznyny i jedzenia. Nie bez znaczenia były również obniżki czesnego za naukę, ceny alkoholu i papierosów. Rosły natomiast ceny ubrań i obuwia.

Tegoroczna deflacja jest drugim tego typu zdarzeniem w historii Zjednoczonego Królestwa. Pierwszy raz pojawiła się na Wyspach w latach 60-tych. W tym roku deflację zanotowano w maju i wrześniu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama