Kolejny miesiąc deflacji podało Office for National Statistics. Eksperci przewidują, że będzie to ostatni miesiąc deflacji, bo w związku ze świątecznymi zakupami ceny sporej części produktów zapewne wzrosną.
ONS ogłosiło, że największy wpływ na deflację miały spadające ceny beznyny i jedzenia. Nie bez znaczenia były również obniżki czesnego za naukę, ceny alkoholu i papierosów. Rosły natomiast ceny ubrań i obuwia.
Tegoroczna deflacja jest drugim tego typu zdarzeniem w historii Zjednoczonego Królestwa. Pierwszy raz pojawiła się na Wyspach w latach 60-tych. W tym roku deflację zanotowano w maju i wrześniu.
Napisz komentarz
Komentarze