Policja w Północnej Irlandii we współpracy ze Scotland Yardem zatrzymała 15-latka, który jest podejrzany o włamanie do sieci telekomunikacyjnego giganta. Chłopak został przesłuchany na najbliższym komisariacie policji.
Okazuje się jednak, że nie wynika to z wyjątkowego geniuszu nastolatniego hackera. TalkTalk miała zaszyfrowane dane klientów w bazie SQL, do której łatwo wejść modyfikując odpowiednio adres wpisywany w wyszukiwarce.
Ekspertom trudno zrozumieć, jak tak wielka firma mogła pozwolić sobie na tak słabe zabezpieczenie ważnych danych. Wydarzenie to może spowodować nawet upadek telekomu. Obecnie do firmy masowo wpływają wnioski o zmianę operatora. Operator próbuje się przed tym bronić, ale trudno mu będzie odbudować na nowo zaufanie klientów. Póki co akcje spółki na giełdzie spadły już o 12 procent.
Napisz komentarz
Komentarze