Sprzedaż detaliczna niespodziewanie spadła w czerwcu o 0,5 proc., podczas gdy prognozowano jej wzrost o 0,2 proc. Po opublikowaniu tego raportu urzędu statystycznego spadł też kurs funta aż o 0,7 proc. do 1,2983 USD, najniższego od września.
Ale mimo to w całym drugim kwartale sprzedaż wzrosła o 2,1 proc. i jest to najlepszy kwartalny wynik od początku 2004 r. Oznacza to także, że ten sektor o 0,1 pkt proc. zwiększy wzrost brytyjskiego PKB w tym okresie.
Brytyjczycy więcej wydawali na żywność i napoje, czemu sprzyjała upalna pogoda i rozpoczęcie piłkarskich mistrzostw świata 14 czerwca. Dla sklepów spożywczych był to najlepszy kwartał od 2001 r. Natomiast sprzedaż odzieży spadła w czerwcu o 0,8 proc.
Keith Richardson, dyrektor ds. handlu detalicznego w Lloyds Bank Commercial Banking przekonuje, że piłkarskie mistrzostwa świata skłoniły konsumentów do zwiększenia wydatków. Zwrócił uwagę, że dane nie obejmują okresu nagłego wzrostu optymizmu po wyjściu Anglii z grupy.
Dane pokazują, jak trudnym jest obecnie sektor handlu detalicznego. Nawet niezwykle długi okres upałów nie wystarczył, aby przekonać konsumentów do otwarcia portfeli – powiedział Richardson.
jotpe
Napisz komentarz
Komentarze