Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

To może być przełom w leczeniu pedofilii. Pomoże w tym lek na...

Okazuje się, że dostępny od ośmiu lat na rynku farmaceutycznym degarelix ma również inne zastosowanie. Poza leczeniem schorzeń związanych z przerostem prostaty, obniża również w znacznym stopniu popęd seksualny, co może być przełomem w farmakologicznym leczeniu pedofilii.

U testowych wolontariuszy, którzy przyznali się do tego, że niekiedy mają fantazje seksualne z udziałem dzieci, po kuracji degarelixem zauważono spadek testosteronu do zera. A to ten "męski" hormon w dużej mierze odpowiada za popęd seksualny. Obniżony poziom hormonu utrzymuje się od trzech do czterech miesięcy po przyjęciu dawki.

Badania nad lekiem prowadzi doktor Christoffer Rahm w ramach projektu "Priotab". W tym tygodniu zaczął zbiórkę funduszy na konieczne badania na portalu crowdfundingowym Walacea.

- 1 na 10 chłopców i 1 na 20 dziewczynek było w dzieciństwie molestowanych seksualnie. To prawda, z której musimy sobie zdawać sprawę i zrobić wszystko, żeby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości - uważa Rahm - W ramach projektu chciałbym się skupić na przede wszystkim na niedopuszczaniu do molestowania dzieci - dodaje.

Jeżeli uda zebrać się wymagane 38 tys. funtów naukowcy rozpoczną serię badań, w ramach których 30 mężczyzn przyjmie lek na prostatę, a drugie 30 placebo. Do badania zostali już zakwalifikowani uczestnicy. Są to osoby o skłonnościach pedofilskich, które nigdy nie zostały skazane przez sąd.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama