Była minister Tessa Jowell skrytykowała promocyjną sieć sklepów, 99p Stores, która sprzedawała dzieciom plastikowe repliki noży pokryte sztuczną krwią w tym jeden pokryty sztuczną krwią.
W związku ze skargami i obiekcjami Jowell, nóż, sprzedawany pod nazwą „ Bleeding Dagger” z okazji
Halloween został wycofany z półek sklepów sieci „99p” w dzielnicy Lambeth z obawy, że może się przyczynić do wzrostu przestępstw – zostanie jednak pozostawiony w sprzedaży w 37 innych sklepach, przechodząc test na bezpieczeństwo przez inne władze lokalne.
Sieć sklepów oskarżyła dzisiaj krytyków o „przesadną reakcję” .
- W takich dzielnicach jak Brixton ( koło Lambeth. przyp.red) obawy w związku ze wzrastającymi przestępstwami spowodowanymi nożem są olbrzymie. To godne pożałowania, że takie sklepy jak 99 p, które zawsze cieszyły się dobrą reputacją i świetnymi ofertami, zdecydowali się sprzedawać tego typu przedmioty. Mam nadzieję, że właściciele przyznają, że był to zły pomysł i jak najszybciej wycofają te noże ze sprzedaży – twierdzi Jowell.
- Wycofaliśmy już zabawkę z miejsc, w których władz nas o to poprosiły, choć nikt nie przyszedł ze skargą. Uważam, że reakcja niektórych jest wysoko przesadzona – odpowiedział Hussein Lalani, dyrektor handlowy sklepu 99p.
„Zakrwawione” noże na Halloween wywołują kontrowersje
Słynna sieć sklepów oferujących tanie produkty została skrytykowana za sprzedawanie noży na Halloween pokrytych “krwią”, pisze londyński Evening Standard.
- 28.10.2010 11:58 (aktualizacja 10.08.2023 20:02)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze