Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Dwa obrazy Poussina wróciły do muzeum

Dwa obrazy francuskiego malarza Nicolasa Poussina już wróciły po naprawie do Galerii Narodowej w Londynie. W niedzielę zostały zasmarowane sprejem przez wandala. Akt wandalizmu budzi pytania o dostęp do dzieł w muzeum.

57-letniego mężczyznę, który zamalował czerwonym sprejem dwa obrazy słynnego przedstawiciela barokowego klasycyzmu - "Adorację złotego cielca" i "Pokłon pasterzy" - aresztowano. Nie podano jego tożsamości ani motywów działania.

Jak podał rzecznik National Gallery, oba obrazy Poussina, które zaatakował wandal, na szczęście nie zostały poważnie uszkodzone.

Oba powstały między 1633 a 1634 rokiem i stanowią część stałej ekspozycji National Gallery. Do ataku wandala doszło popołudniem, w porze kiedy w muzeum jest największy ruch. 

Jak zauważa "The Telegraph", brytyjskie galerie w porównaniu np. z madryckim Prado są słabo strzeżone - nie ma gruntownej kontroli osób wchodzących, a wstęp jest darmowy, co mogło ułatwić napaść na obrazy. Obrazy Poussina wiszą w jednej z najspokojniejszych części muzeum, z dala od najczęściej odwiedzanych traktów. 

O tym, że wandalizmu mógł dopuścić się ktoś z głową nabitą spiskowymi teoriami na wzór "kodu Leonarda da Vinci" pisze publicysta dziennika "The Guardian".

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama