Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Przygotowania do igrzysk w toku

Osiemdziesiąt tysięcy osób będzie mogło zasiąść na stadionie budowanym na 30. letnie igrzyska w Londynie. W Parku Olimpijskim trwają prace nad innymi obiektami, w których odbędą się imprezy sportowe. Gotowe są już m.in. welodrom i budynek z basenami.


Impreza odbędzie się w lipcu i sierpniu przyszłego roku. Stolica Wielkiej Brytanii po raz trzeci organizuje olimpiadę – poprzednio w 1908 i 1948 roku. Londyn miał być też gospodarzem igrzysk w 1944 roku, ale z powodu wojny zostały one wtedy odwołane.

"W miejscu, w którym powstaje dziś Park Olimpijski, jeszcze w 2005 roku było wysypisko przemysłowe. Musieliśmy to wszystko usunąć. Na tym terenie znajdowało się też 220 budynków, które musieliśmy wyburzyć. Potem przeprowadziliśmy prace archeologiczne, znajdując m.in. pozostałości osiedli ludzkich z epoki brązu. Oczyściliśmy też niewielką rzekę, jak również 75 proc. powierzchni parku skażonego paliwami, olejami, smołą, ciężkimi metalami, takimi jak arsen" - podkreślił Simon Wright, dyrektor ds. infrastruktury Olympic Delivery Authority, publicznej organizacji zajmującej się organizacją igrzysk w Londynie.

Jak dodał, park został zaprojektowany tak, aby zminimalizować zużycie wody oraz zmniejszyć emisję CO2. "Stworzyliśmy efektywne energetycznie budynki oraz równie efektywne systemy przesyłu energii, które pozwalają nam ją oszczędzać. W Centrum Energii Parku Olimpijskiego wytwarzamy gorącą wodę, energię elektryczną i chłodzenie. Paliwem jest biogaz".

Za dostarczenie energii, ogrzewania, ciepłej wody i systemów klimatyzacji odpowiada m.in. GE. Zapewnią to wyprodukowane przez tę firmę, wykorzystujące gaz ziemny i biogaz, działające w kogeneracji trzy instalacje turbinowe, tzw. silniki Jenbachera (łącznie o mocy 9,9 MW). Jak podkreślił główny menedżer ds. organizacji igrzysk Tony Gale, systemy te podnoszą wydajność energetyczną przy jednoczesnym ograniczeniu zużycia paliw oraz emisji gazów cieplarnianych.

"Nie chodzi tylko o rok 2012, ale także o to, w jaki sposób będziemy mogli wykorzystywać budynki, wioskę olimpijską i technologie, by służyły one społeczeństwu przez długie lata. Z taką myślą rozpoczęliśmy prace przy tym projekcie. W wiosce zainstalowaliśmy inteligentne liczniki elektryczne i system monitoringu wykorzystania wody deszczowej. Pobliską poliklinikę wyposażyliśmy w specjalistyczny sprzęt, który będzie służył lokalnej społeczności po zakończeniu imprezy. Halę, w której rozgrywane będą mecze piłki ręcznej, wyposażyliśmy w zużywające stosunkowo niewielką ilość mocy diody elektroluminescencyjne" - powiedział Gale.

Na stadionie położonym w Parku Olimpijskim będzie mogło zasiąść 80 tys. osób. Odbędą się tam zawody lekkoatletyczne, a także uroczystość otwarcia i zamknięcia igrzysk. Bryła obiektu jest już gotowa i można ją podziwiać z punktu widokowego położonego w pobliżu parku. Wysokość stadionu to 53 metry - trzy metry więcej, niż znajdująca się na Trafalgar Square Kolumna Nelsona.

Zawody piłkarskie odbędą się m.in. na stadionie Wembley, tenisowe – na Wimbledonie. W ciągu 60 dni igrzysk oraz paraolimpiady Londyn będzie gościł około 15 tys. sportowców i miliony miłośników sportu.
Gotowy jest również biały budynek z dwoma basenami i widownią na 17,5 tys. osób. Obok powstanie "Water Polo Arena", która pozwoli oglądać 5 tysiącom osób zmagania drużyn. Gotowa jest charakterystyczna bryła budynku welodromu, gdzie rozgrywane będą wyścigi kolarskie.

Nowym symbolem Londynu będzie stalowa, wysoka na 114 metrów konstrukcja wznoszona obecnie w Parku Olimpijskim - ArcelorMittal Orbit. To najwyższa wolnostojąca rzeźba w Wielkiej Brytanii, o 22 metry wyższa od nowojorskiej Statuy Wolności.

"Gwarantuję, że zdążymy na czas; prace nad ArcelorMittal Orbit zakończą się w marcu. Tempo jest niesamowite, czego najlepszym dowodem jest fakt, że mamy dwutygodniowe wyprzedzenie w stosunku do harmonogramu" – oświadczył Ian Louden. Konstrukcja powstanie z ponad 2 tys. ton stali.

Wieżę będzie można zwiedzać już w trakcie igrzysk, a od listopada 2012 r. stanie się ona jednym z ważniejszych punktów widokowych Londynu. Szacuje się, że przyciągnie nawet 5 tys. osób dziennie, zaś liczba odwiedzających w pierwszym roku jej funkcjonowania może przekroczyć milion.

Przyszłoroczne igrzyska będą także szansą dla biedniejszych dzielnic stolicy. 15 proc. osób zatrudnionych na budowie parku we wschodnim Londynie powróciło na rynek pracy po pięciu latach bezrobocia. O to, by lokalna społeczność skorzystała na organizacji imprezy, zadba specjalnie powołana instytucja - Olympic Park Legacy Company (OPLC). Do jej zadań będzie należało m.in. zagospodarowanie infrastruktury sportowej, wzniesionej na potrzeby zawodów, a także udostępnienie jej turystom odwiedzającym Londyn w kolejnych miesiącach i latach.

"Staramy się tu stworzyć nowoczesną dzielnicę" – zaznaczyła doradca burmistrza Londynu ds. kultury i sztuki Munira Mirza.

 

 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama