Firma INRIX prognozuje, że częstotliwość tworzenia się korków na głównych ulicach miasta wzrośnie w tym czasie o 33 procent.
"Około 100 tysięcy osób będzie uczestniczyć w ceremonii otwarcia igrzysk na stadionie. Dodatkowo dziesiątki tysięcy ludzi zbierze się w parkach, aby oglądać ją na telebimach" - wyliczał autor raportu Greg Hallsworth.
Kolejnymi powodami przewidywanego dużego natężenia ruchu ulicznego są: olimpijski wyścig kolarzy, z powodu którego wyłączonych z użytku zostanie wiele ulic oraz zakończenie roku szkolnego w brytyjskich szkołach i tym samym rozpoczęcie intensywnego okresu wyjazdowego wśród mieszkańców Londynu.
"To wszystko spowoduje ogromny stres na brytyjskich drogach. Aby mu przeciwdziałać i zminimalizować zatłoczenie, zalecamy kierowcom - o ile to możliwe - korzystanie w tym czasie z rzadziej uczęszczanych tras" - poinformował Hallsworth.
Eksperci sugerują też, że w czasie trwania igrzysk poruszający się po centrum stolicy Wielkiej Brytanii samochodami i autobusami powinni być przygotowani na to, że droga zajmie im co najmniej 20 minut dłużej niż do tej pory.
W trakcie trwania igrzysk popołudniowe godziny szczytu prawdopodobnie będą rozpoczynać się 90 minut wcześniej niż zwykle, a poranne korki mogą się dawać we znaki podróżującym już od godz.5.30.
Napisz komentarz
Komentarze