Rada Londynu opublikowała raport London’s Skills Challenge, w którym zwraca uwagę na duże dysproporcje między umiejętnościami oferowanymi przez osoby szukające pracy, a umiejętnościami, których potrzebują pracodawcy. Radni wezwali do przekazania dodatkowych kompetencji urzędom dzielnic, by mogły dostosowywać programy edukacyjne do potrzeb lokalnych firm.
Londyn oferuje możliwość rozwoju zawodowego w wielu dziedzinach, ale w części dzielnic nastąpiła koncentracja firm z określonych branż. I tak w City poszukiwani są głównie specjaliści od finansów, w zachodnim Londynie od logistyki i transportu, West End nastawił się na turystykę, a wschód na rozwój przemysłu zajmującego się innowacyjnymi technologiami.
Londyn odstaje od brytyjskiej średniej jeśli chodzi o wskaźnik zatrudnienia, mimo że rząd wydaje rocznie 550 mln funtów na szkolenia zawodowe. Zdaniem radnych, kierunki kształcenia przyszłych pracowników powinny wyznaczać władze 33 londyńskich dzielnic, które lepiej znają potrzeby lokalnych firm. Obecny system w ocenie radnych jest nieefektywny.
- Raport jasno pokazuje, że lokalne programy są najbardziej skuteczną metodą wykształcenia pracowników, którzy są potrzebni na rynku – powiedział Cllr Peter John, Executive Member for Skills and Employment Rady Londynu.
Raport wskazuje by oprócz przekazania kompetencji samorządom, skuteczniej informować bezrobotnych o tym jakie umiejętności są aktualnie najbardziej poszukiwane przez pracodawców, a także zachęcać firmy szkoleniowe do modyfikowania swojej oferty w zależności od potrzeb rynku.
Napisz komentarz
Komentarze