Wybrano najbardziej brawurową akcję policji

Sierż. Brown, służący w komisariacie w Islington, wykazał się wyjątkową odwagą. Samodzielnie ścigał i obezwładnił napastnika, który ranił samurajskim mieczem przypadkowego przechodnia. Brown zdobył ponad 6600 głosów w publicznym głosowaniu, wyprzedzając czterech innych nominowanych. Wśród nich byli policjanci, którzy m.in. uratowali kobietę z samochodu tonącego w jeziorze i poskromili agresywnego psa.

Podczas uroczystej gali nagrodzono także najlepszych detektywów, wolontariuszy, kadetów i pracowników zajmujących się udzielaniem wsparcia ofiarom przestępstw. Nagrody przyznano nawet za używanie innowacyjnej technologii.

Tytuł policjanta roku zdobył posterunkowy Anthony Morgan z komisariatu w dzielnicy Hammersmith and Fulham. "Supercop", jak określono go podczas gali, zatrzymał 212 przestępców w ciągu 11 miesięcy. Co ważne 80 procent  z nich zostało oskarżonych i skazanych.

Nagrodę dla najlepszego zespołu operacyjnego odebrali policjanci z  Trident Central Gangs Unit walczącego z londyńskimi gangami. Dzięki nim udało się zredukować o 20 procent liczbę przestępstw z użyciem broni i niebezpiecznych narzędzi. 

Mieszkańcy Hounslow Central mają najlepszy  Safer Neighbourhoods Team dbający o porządek na osiedlach. Najlepszym pracownikiem cywilnym została Jill Dimartino (Hackney), najlepszym wolontariuszem Clive Llloyd (pan-London), a kadetami  Ayesha Razzaq (Hounslow) i Jade Wilson (pan-London).

Plebiscyt jest organizowany od trzech lat.

Zobacz brawurową akcję sierż. Steva Browna