Manifestacja przebiegała bardzo spokojnie. Porządku pilnowało zaledwie dwoje policjantów i nie mieli oni problemów z utrzymaniem dyscypliny. Występujący w imieniu zgromadzonych Jerzy Byczyński z Patriae Fidelis podkreślił w swoim przemówieniu, że polscy imigranci chcą być pełnoprawnymi członkami społeczności brytyjskiej. A dowodem na to ma być ciężka praca i odprowadzanie do budżetu o ponad 30 procent więcej w podatkach niż pobieranie z niego w formie zasiłków. Manifestacji towarzyszył przejazd przed budynkami rządu i parlamentu grupy motocyklistów Polish Bikers, którzy w ten sposób wyrazili solidarność z pobitym w Londynie kolegą . Ich zdaniem Polak został zaatakowany przed pubem w Dagenham tylko dlatego, że miał na kasku namalowaną polską flagę. Uczestnicy protestu złożyli petycję w biurze premiera, pod którą podpisało się 2,5 tysiąca osób. Domagają się w niej równego traktowania i zaprzestania szykan. Premier David Cameron manifestacji nie widział, bo z większością swoich ministrów był tym czasie w Szkocji.
Polacy protestowali na Downing Street - relacja video
Przed siedzibą premiera Wielkiej Brytanii na Downing Street protestowało kilkuset Polaków. Wznosząc okrzyki "żądamy szacunku" wyrazili niezadowolenie z niedawnych wypowiedzi Davida Camerona sugerujących, że Polacy wykorzystują brytyjski system opieki społecznej.
- 24.02.2014 22:52 (aktualizacja 11.08.2023 21:57)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze