Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Scotland Yard poszukuje polskiego bandyty

Policja zatrzymała trzeciego Polaka podejrzanego o napad na dom w Wimbledonie i opublikowała dane ostatniego poszukiwanego. To 29-letni Oskar Pawłowicz.
Poszukiwany ma ok. 180 cm wzrostu i muskularną budowę ciała. Pochodzi z Tarnowa. Ostatnio mieszkał w południowych  dzielnicach Londynu. To on jest na opublikowanych wcześniej zdjęciach  z monitoringu, na których tuż po napadzie zdejmuje z rąk gumowe rękawiczki.

Policja przypuszcza, że mężczyzna może próbować uciec do Polski. W jego poszukiwaniach Scotland Yard współpracuje ze służbami granicznymi i polską policją.

- Apelujemy do wszystkich, szczególnie do polskiej społeczności, o pomoc w poszukiwaniach – prosi Dan O'Sullivan,  detektyw inspektor prowadzący dochodzenie.

W weekend policja zatrzymała przy Garratt Lane w Wandsworth 30-letniego mężczyznę. To już trzeci podejrzany  w tej sprawie. Zarzuty kradzieży z włamaniem i ciężkiego uszkodzenia ciała mają postawione 23-letni Paweł H. i 32-letni Mariusz T.

-  Mam złamaną szczękę. Kiedy zeszła opuchlizna z twarzy okazało się, że jest też pęknięty oczodół. Nie mogę ruszać okiem. Żeby spojrzeć w lewo muszę obrócić głowę. Cały czas widzę podwójnie - tak Paul Kohler opisuje w wywiadzie dla BBC skutki pobicia przez polskich bandytów.

Czterech zamaskowanych Polaków wdarło się do jego domu w Wimbledonie w poniedziałek 11 sierpnia około godziny 22:00 i zażądało pieniędzy. 55-letni wykładowca akademicki stanął w obronie żony, której grozili. 24-letnia córka zamknęła się w sypialni i zawiadomiła policję. Bandyci uciekli zabierając kilka przedmiotów.

Dwóch z nich policja złapała na miejscu napadu. Pozostali uciekli gubiąc po drodze skradzione przedmioty o relatywnie niewielkiej wartości.

- Napastnicy wykazali się wyjątkowym okrucieństwem. Przycisnęli  ofiarę do ziemi i bezlitośnie bili. Rodzina nie miała pieniędzy. Charakter tego napadu jest przerażający - dodał Daniel O’Sullivan.

Informacje pomocne policji można przekazywać pod anonimowym numerem Crimestoppers 0 800 555 111.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama