Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Emeryci podejrzani o włamanie do Hatton Garden

Policja zatrzymała 9 osób podejrzanych o włamanie do depozytu Hatton Garden i odzyskała część skradzionych kosztowności. Wśród zatrzymanych jest 3 emerytów. Scotland Yard przyznał się jednocześnie do zlekceważenia alarmu, który włączył się w trakcie włamania.
Najmłodszy aresztowany ma 43 lata, a najstarszy 76. Zatrzymań dokonano w Enfield, wschodnim Londynie i w Dartford. W akcję zaangażowano 200 funkcjonariuszy. Podczas przeszukania 12 adresów znaleziono  dużą liczbę pokaźnych rozmiarów toreb zawierających przedmioty skradzione z depozytu Hatton Garden.

Zatrzymania zostały poprzedzone zakrojonym  na szeroką skalę śledztwem, które trwało 6 tygodni.

Jednocześnie  prowadzone było wewnętrze dochodzenie dotyczące zlekceważenia przez policję  alarmu, który aktywował się w depozycie w dniu włamania. Policyjny dyżurny złamał obowiązujące procedury. Po przyjęciu zgłoszenia o alarmie od firmy ochroniarskiej, powinien wysłać na miejsce patrol. Nie zrobił tego wierząc w zapewnienia ochroniarzy, że nie ma śladów włamania.  Scotland Yard przeprosił za to i zapewnił, że poprawi sposób reagowania w podobnych sytuacjach.

Do włamania doszło w wielkanocny weekend. Między 2 , a 5 kwietnia przestępcy przebrani za pracowników budowlanych kilkakrotnie wchodzili i wychodzili z budynku zajmowanego przez Hatton Garden Safe Deposit Ltd nosząc różne pojemniki. Do skarbca dostali się przez szyb windy,  następnie przez dziurę, którą wykuli w ścianie. Przed budynkiem kilka razy parkował biały Ford Transit. Po raz ostatni włamywacze opuścili obiekt w niedzielę 5 kwietnia o 6:10 rano. Zabrali ze sobą duże pojemniki na śmieci, zapakowali je do vana i odjechali. Włamywacze otworzyli 72 skrytki z blisko tysiąca znajdujących się w skarbcu.


 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama