Ze Słowenii Elżbieta II i towarzyszący jej książę Filip pojechali na Słowację. Na zakończenie podróży para królewska wybierze się w Tatry, blisko granicy z Polską. Objęcie tronu przez królową Elżbietę II w 1952 r. zbiegło się początkiem epoki komercyjnych podróży odrzutowcami, dzięki czemu brytyjska monarchini jest dziś najczęściej podróżującą głową państwa w historii.
W ciągu ponad sześciu dekad na tronie Elżbieta II odwiedziła już większość krajów świata, nie mając przy sobie paszportu - brytyjskie paszporty wystawiane są w jej imieniu, dlatego ona sama nie potrzebuje takiego dokumentu.
Jako zwierzchniczka Wspólnoty Narodów odwiedziła każdy zakątek starego imperium kolonialnego i wszystkie państwa członkowskie, które nadal uznają ją za głowę swojego kraju - w Kanadzie i Australii gościła kilkanaście razy. Królowa Elżbieta jest najskuteczniejszym narzędziem dyplomatycznym Wielkiej Brytanii.
Na jej mapie świata wciąż jednak jest kilka znaczących luk. Żaden brytyjski monarcha nie wizytował Dublinu, po tym jak król Jerzy V przybył tam z wizytą państwową tuż po swojej koronacji w 1911 r. Przez całe dziesięciolecia od powstania wielkanocnego w 1916 r. nikt z brytyjskich władców nie ośmielił się pokazać w późniejszej Republice Irlandii.
Odkąd rządy w Londynie i Dublinie zbliżyły się, próbując rozwiązać problem Irlandii Północnej, atmosfera między Zjednoczonym Królestwem a Republiką Irlandii znacznie się ociepliła. Pod koniec lat 90. wznowiono rozważania na temat możliwości złożenia wizyty państwowej, książę Walii udał się tam nawet w cztero-dniową podróż, jako przedstawiciel monarchy składający oficjalną wizytę państwową.
Książę został ciepło przyjęty nie tylko przez ówczesnego szefa rządu Republiki Irlandii Johna Brutona, ale i przez samych dublińczyków, którzy licznie przybyli na powitanie brytyjskiego następcy tronu. W mieście odbyła się tylko jedna demonstracja - pokojowy przemarsz zorganizowany przez republikanów.
Doszło też do incydentu: ktoś rzucił w kierunku księcia jajko, przy czym irlandzkie media upierały się, że był to ziemniak. W następnych latach proces pokojowy uległ spowolnieniu i wizyta matki księcia została odłożona na nieokreśloną przyszłość. Dziś, kiedy kwestia Ulsteru jest bliska rozwiązania, odwiedziny Królowej przy O'Connell Street znów wydają się możliwe.
Elżbieta II wizytowała większość pozostałych krajów Unii Europejskiej. Z jednym wyjątkiem - nigdy nie była w Grecji, z której w 1921 r. wygnano ojca jej męża i gdzie junta wojskowa w latach 60. zwróciła się przeciwko Konstantynowi II. Obecnie król Grecji mieszka w Londynie i przyjaźni się z brytyjską rodziną królewską.
Czasy się zmieniają, możliwe więc, że któregoś dnia Elżbieta II uda się z wizytą do Aten, tak jak do postkomunistycznej Moskwy. Brytyjską monarchinię zaprosił jeszcze Michaił Gorbaczow podczas swojej wizyty w Londynie, ale królowa wstrzymywała się z odwiedzinami, dopóki bolszewicy, którzy zamordowali cara Mikołaja i jego rodzinę, nie zostali odsunięci od władzy.
Jest jeszcze jeden ważny kraj czekający na odwiedziny brytyjskiej królowej. Izrael nadal uchodzi za zbyt niebezpieczny, choć książę Edynburga Filip kilkukrotnie prywatnie odwiedzał grób swojej matki, która podczas II wojny światowej ukrywała greckich Żydów i jest pochowana na Górze Oliwnej w Jerozolimie.
Królowa prosi o pomoc Google'a
Napisz komentarz
Komentarze