Bezpośrednia reanimacja nie przyniosła żadnych skutków – podaje Daily Mirror. Chłopcu nie byli też w stanie pomóc lekarze z Queen`s Medical Centre w Nottingham, gdzie przebywał przez pięć dni na oddziale intensywnej reanimacji. Eksperci orzekli, że Daniel był wyjątkowo wrażliwy na składniki chemiczne zawarte w aerozolu. Takiej dawki nie wytrzymało jego serce.
Od dezodorantu można umrzeć
Dwunastoletni chłopak zmarł na skutek użycia zbyt dużej ilości dezodorantu w zamkniętym pomieszczeniu.Daniel Hurley korzystał z Lynx Vice w łazience we własnym domu. Leżącego na ziemi nastolatka znalazł ojciec.
- 29.11.2008 08:47 (aktualizacja 22.08.2023 18:14)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze