Na rozprawie w Manchesterze można było usłyszeć, iż Imran na chwilę przed zderzeniem z samochodem rodziny Proctor, jechał z prędkością ponad 120 mil na godzinę – informuje bbc.co.uk.
Kolizja była na tyle poważna, że 47-letni Gary Proctor i 16-letni James zmarli na miejscu. Do zdarzenia doszło 3 sierpnia. Husain za spowodowanie wypadku otrzymał 8 lat więzienia – oznajmił sąd w Manchesterze.
32- latek otrzymał taki wymiar kary ponieważ, przyczyną spowodowania wypadku było niebezpieczne prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu i zaspakajanie swoich potrzeb.
Przez głupi czyn Catherine Proctor, żona i matka zabitych, z dnia na dzień została bez swojej rodziny. Jako jedyna przeżyła wypadek, jednakże jej obrażenia są dosyć poważne.
Sprawca wypadku był dealeram samochodowym i ojcem czwórki dzieci, który dodatkowo miał na swoim koncie zakaz prowadzenia pojazdów przez 15 lat.
W dniu, kiedy doszło do wypadku, mężczyzna rozwiódł się z żoną. Kompletnie pijanego kierowcę widziano również na stacji benzynowej, gdzie chciał kupić dodatkowy alkohol. Pracownica odmawiając sprzedaży nietrzeźwemu usłyszała, że mężczyzna dowie się gdzie mieszka i ją zabije.
Okazało się, że mało brakowały, a do wypadku by nie doszło. Policja prowadząca dochodzenie zbadała telefon osądzonego, co wykazało, iż pół godziny przed wypadkiem, mężczyzna wzywał pomoc drogową,. Niestety bezskutecznie, gdyż owa firma była już nieczynna.
Akt seksualny przyczyną śmiertelnego wypadku
Pijany Imran Hussain, mieszkaniec Bradford, spowodował kolizję, w której zginęły dwie niewinne osoby. Jak wykazało śledztwo na minutę przed wypadkiem kierowca zaspakajał swoje potrzeby seksualne. Lekkomyślność i głupota pozbawiła życia dwóch mężczyzn z Wakefield: ojca i syna, którzy właśnie wybierali się na wakacje.
- 09.12.2008 14:26 (aktualizacja 19.08.2023 15:46)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze