#utrudnienia

Na skutek awarii linii energetycznej ruch na Paddington Station został wstrzymany, utrudnienia trwają drugi dzień z rzędu. Do południa część kursów zostanie przywrócona ale należy liczyć się z opóźnieniami.

Do zderzenia doszło na drodze A40 w pobliżu stacji metra Park Royal w zachodnim Londynie w poniedziałek wcześnie rano. W skutek tragicznej kolizji, Range Rover spadł na tory, na miejscu zginęła 20-letnia kobieta.

W piątek rano rozpoczęła się akcja protestacyjna pracowników londyńskiego metra oraz kolejki naziemnej, strajk potrwa 24 godziny powodując poważne utrudnienia. Do protestu przyłączyła się część kierowców autobusów.

W czwartek ruszyła kolejna akcja protestacyjna na kolei. Network Rail informuje, że zrealizuje dziś góra 4 300 usług – czyli około jednej piątej połączeń zaplanowanych na ten dzień. Składy będą kursować tylko do godziny 18:30.

We wtorek w całej Anglii i Walii przygotowują się na burze. Gwałtowne wyładowania atmosferyczne i intensywne opady deszczu przeszły już przez część kraju w poniedziałek powodując wiele zniszczeń, tymczasem służby meteorologiczne ostrzegają przed możliwością wystąpienia podtopień, powodzi, utrudnień w ruchu drogowym oraz przerwy w dostawach prądu.

Ponad 40 000 pracowników kolei rozpoczęło w środę rano 24-godzinny strajk. W proteście nie biorą udziału maszyniści metra, mimo to, na liniach które Transport for London dzieli z Network Rail, mogą wystąpić utrudnienia.

Odcinek drogi w południowo-wschodnim Londynie na którym pojawiło się zapadlisko, zostanie wydłużony do nawet sześciu tygodni, informuje Bexley Council. Mieszkańcy tej okolicy muszę uzbroić się w cierpliwość.