pacjent

Rząd przyjął we wtorek projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, finansowanych ze środków publicznych, i ustawy Prawo farmaceutyczne.

Dotychczas na ternie Wielkiej Brytanii odnotowano dwa przypadki zakażenia koronawirusem. Chorzy są ze sobą spokrewnieni, trafili do szpitala po tym, jak poczuli się źle w hotelu w Yorku. Jedna z tych osób to student tamtejszego uniwersytetu. Public Health England (PHE) usiłuje dotrzeć do wszystkich ludzi, z którymi zakażeni obywatele Chin mieli kontakt.

Lekarz rodzinny Manish Shah dopuścił się 25 napaści seksualnych, we wtorek sąd Old Bailey uznał winę 50-latka, wyrok zapadnie 7 lutego.

Najnowszy raport ujawnił, że brytyjskie szpitale odwołały dziesiątki tysięcy zaplanowanych operacji, z powodu braku personelu lub wadliwego sprzętu medycznego.

Dochodzenie w tej sprawie wszczął Minister Zdrowia Stephen Hammond. Chodzi o nieprawidłowości i zaniedbania w opiece nad pacjentami Liverpool Community Health. Zdaniem specjalistów raporty pośmiertne 150 osób były niewłaściwie sporządzane - zgony dotyczyły głównie zwykłych mieszkańców, ale w około 20 przypadkach chodzi o skazanych, którzy przebywali w więzieniu w Liverpoolu, gdzie LCH prowadził usługi opieki zdrowotnej. To budzi poważne obawy.

W chwili obecnej w brytyjskiej służbie zdrowia brakuje około 100 000 pracowników, z tego 40 000 to wakaty dla pielęgniarek.

Policja prowadzi dochodzenie w sprawie nagrań reporterki BBC pokazujących, jak w szpitalu w Whorlton Hall w hrabstwie Durham, traktuje się pacjenci z autyzmem i trudnościami w nauce. Opiekunowie poganiali chorych, zastraszali, krzyczeli i wyzywali ich. Dochodziło też do krępowania i celowego zadawania bólu. Sprawą zajęła się policja, 16 pracowników szpitala zawieszono.