FACECI TRZYMAJCIE ŁAPY PRZY SOBIE!
„(…) Zaczął do mnie coś bełkotać, ale ja próbowałam zagłuszyć to słuchawkami.(…) poczułam jego łapy na moim ciele(…) prawie się już popłakałam, bo gość nie dawał mi spokoju (…) Stewardesa przepraszała, że nic nie może zrobić. To nie powinno mieć miejsca, prawda?”.
11.01.2018 09:35