Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Menedżer Tottenhamu obwinia sędziego

Menadżer Tottenhamu Hotspur, Harry Redknapp nie ukrywał emocji po przegranym 0:2 sobotnim spotkaniu z Manchesterem United. Trener wyznał, że Koguty wcale nie były gorszym zespołem, to decyzja sędziego przekreśliła szansę jego podopiecznych na wygraną.

Po pierwszej połowie Tottenham musiał odrobić jednobramkową stratę, jednak nie zdołał wyrównać, a w dodatku zespół z Old Trafford zdobył kolejnego, kontrowersyjnego gola w samej końcówce spotkania. -

Śmieszny sposób na zakończenie meczu - skomentował pracę sędziego Redknapp. - Nani zagrał piłkę ręką i to celowo. Powinien dostać kartkę, przecież wszyscy widzieli, że to zrobił - irytował się.

- Nie można leżeć sobie spokojnie na trawie i za chwilę strzelić gola, tylko dlatego, że jest się wściekłym, bo nie przyznano rzutu karnego. Po tym golu zrobił się bałagan na boisku i to sędzia jest winien tej sytuacji - podsumował.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama