Ferguson nie będzie się odwoływał

Ferguson nie będzie mógł prowadzić zespołu z ławki trenerskiej, mecze będzie oglądać wyłącznie z trybun. Ukarano go także grzywnę w wysokości 30 tysięcy funtów (48 220 dolarów).

Do scysji między Fergusonem a arbitrem doszło 1 marca w trakcie zaległego spotkania Premier League, w którym Manchester uległ 1:2 rywalowi z Londynu. FA uznała, że zachowanie szkoleniowca było niestosowne, gdy bardzo negatywnie ocenił sędziego twierdząc, że postępował na boisku nie fair w stosunku do zawodników Manchesteru.

Kara biegnie od 22 marca, obejmuje tylko mecze Premier League, nie dotyczy spotkań w Lidze Mistrzów. Na ławkę zespołu Ferguson wróci 1 maja w meczu z Arsenalem.

Na pięć meczów zawieszenia składa się dyskwalifikacja na trzy pojedynki za mecz z 1 marca i na dwa kolejne za podobne zachowanie, jakie miało miejsce w październiku ubiegłego roku, ale wówczas kara została zawieszona.