W piątym sezonie „The Crown” twórcy serialu skupili się na małżeństwie ówczesnego Księcia Karola i Księżnej Diany, już samo to wzbudza wielkie emocje i obawy, że Król zostanie przedstawiony w niekorzystnym świetle. Jakby tego było mało, brytyjskie media donoszą, że w najnowszej odsłonie „The Crown” pojawi się także inny kontrowersyjny wątek sugerujący, że w latach 90-tych XX wieku Karol miał spiskować przeciwko swojej matce. Królowa miała wtedy około 65 lat.
Twórcy serialu zakładają, że Książe rozmawiał nawet z pełniącym w tamtych latach funkcję premiera Wielkiej Brytanii, Johnem Majorem. Były premier zaprzecza, że taka sytuacja miała kiedykolwiek miejsce uznając ten wątek jak i cały serial za "beczkę nonsensu".
Wielu polityków ale też zwykłych Brytyjczyków zapowiada bojkot serialu. „The Crown to zlepek bzdur”, stwierdził Jonathan Dimbleby – prezenter radiowy i telewizyjny a zarazem historyk i publicysta.
Słów krytyki pod adresem produkcji i Netflix'a nie szczędzi też królewska biografka Sally Bedell Smith. „Wyrządza on gigantyczne szkody w postrzeganiu przez ludzi historii Wielkiej Brytanii a także rodziny królewskiej”, podkreśla. „Fabuła The Crown od początku jest pełna fikcji a wręcz kłamstw, ale ten poziom nadużycia jest nie do zaakceptowania”, dodaje.
Napisz komentarz
Komentarze