Samochód uważany jest za wyjątkowy, bo to jedyny czarny Escort RS Turbo Series 1.
Nie bez znaczenia jest również fakt, iż należał on do nieżyjącej już Księżnej, która prowadziła samochód osobiście - ochraniający ją funkcjonariusze Royalty Protection Command zmuszeni byli w trakcie jazdy siadać na miejscu pasażera. Po śmierci Diany samochód miał kilku właścicieli jednak nie korzystali z niego, obecny stan licznika to 24 961 mil.
Ford został wystawiony na sprzedaż przez dom aukcyjny Silverstone Auctions, mimo iż cena wywoławcza wynosiła 100 000 funtów, zainteresowanie pojazdem było ogromne a liczba ofert złożonych przez telefon była najwyższa od 12 lat.
Ostatecznie w grze pozostało dwóch potencjalnych nabywców – z Dubaju i Cheshire w Anglii, lepszą ofertę przedstawił Brytyjczyk i to do niego trafi Ford. Nowy właściciel samochodu, po doliczeniu prowizji dla domu aukcyjnego, w sumie wydał 724 500 funtów.
„Ten samochód przebił nasze wszelkie oczekiwania”, przyznał Arwel Richards z Silverstone Auctions.
W czerwcu ubiegłego roku sprzedano pierwszego Forda Escorta Diany za 52 000 funtów, samochód sprezentował jej w 1981 roku Książe Walii.
W przyszłym tygodniu mija 25 rocznica śmierci Księżnej Diany.
Napisz komentarz
Komentarze