Na koncie EBU w mediach społecznościowych w poniedziałek pojawiła się oficjalna informacja o tym, że kolejna – 67 edycja konkursu odbędzie się na Wyspach, czyli w kraju który wywalczył drugie miejsce w tegorocznej Eurowizji. Tegoroczny zwycięzca - Ukraina, ze względu na toczących się w kraju konflikt zbrojny, nie jest w stanie zorganizować tak wielkiego wydarzenia. Stąd, po rozmowach z brytyjskim nadawcom – stacją BBC, podjęto ostateczną decyzję w tej sprawie.
„Jesteśmy wyjątkowo wdzięczni, że BBC zgodziło się zorganizować Konkurs Piosenki Eurowizji w Wielkiej Brytanii w 2023 roku”, przyznał Martin Österdahl, dyrektor wykonawczy konkursu.
Wielka Brytania już po raz czwarty przyjmuje na siebie obowiązki gospodarza Eurowizji a w sumie ośmiokrotnie organizowała to wydarzenie - w Londynie w 1960, 1963, 1968 i 1977, w Edynburgu w 1972, w Brighton w 1974, w Harrogate w 1982 i w Birmingham w 1998.
„Kontynuując tę tradycję solidarności, wiemy, że przyszłoroczny Konkurs pokaże kreatywność i umiejętności jednego z najbardziej doświadczonych nadawców publicznych w Europie, jednocześnie zapewniając, że tegoroczni zwycięzcy, Ukraina, będą reprezentowani podczas całego wydarzenia”, czytamy na stronie The European Broadcasting Union.
Ukraiński Nadawca - Narodowa Publiczna Teleradiokompania Ukrainy, w skrócie UA:PBC, ma współpracować z BBC w celu wprowadzenia „ukraińskich elementów do przyszłorocznego programu”.
Proces wyboru miasta gospodarza Eurowizji 2023 ruszy się jeszcze w tym tygodniu, o tytuł ten chcą powalczyć Glasgow, Manchester, Sheffield i Londyn.
Napisz komentarz
Komentarze