Policja została wezwana na teren kampusu w Sheffield w czwartek około godziny 1:00 przez ochronę. Gdy na miejscu pojawiły się patrole część imprezowiczów uciekała z budynku wyjściami ewakuacyjnymi włączając z przy tym alarm przeciwpożarowy. Podczas przepychanek ranny został jeden z funkcjonariuszy South Yorkshire Police.
Organizatorzy imprezy zostali ukarani grzywną w wysokości 10 000 funtów, 30 uczestników zabawy musi zapłacić karę w wysokości 800 funtów.
Nadinspektor Ali Bywater przyznał, że incydent z udziałem studentów to „przejaw rażącego lekceważenia zdrowia i życia milionów Brytyjczyków w czasach gdy cały naród poświęca się by wygrać z pandemią”. „Zachowanie tych ludzi było całkowicie samolubne”, dodał.
Podobne stanowisko prezentują władze University of Sheffield, które w swoim oświadczeniu zapewniły, że tego typu wybryki będą stanowczo napiętnowane przez uczelnię. „Będziemy podejmować działania we współpracy z policją za każdym razem, gdy dojdzie do łamania przepisów i zachowań antyspołecznych”, czytamy w oświadczeniu University of Sheffield.
Napisz komentarz
Komentarze