Obecnie zgodę na organizację głosowania w sprawie secesji Szkocji musi wydać Downing Street, a nie od dziś wiadomo, że Boris Johnson nie zamierza tego robić. Zdaniem SNP parlamentarna większość pozwoli obejść Londyn. W dokumencie zatytułowanym „Roadmap to Referendum”, opublikowanym 24 stycznia czytamy, że „rząd Wielkiej Brytanii będzie musiał się na to zgodzić, albo podjąć kroki prawne”.
Tymczasem sondaże pokazują, że szkoccy nacjonaliści są na dobrej drodze do zdobycia rekordowej większości w wyborach do Parlamentu Szkocji.
Na tym nie koniec zmartwień Downing Street, z sondażu opublikowanego w sobotę na stronie internetowej „The Times” wynika, że 51% mieszkańców Irlandii Północnej chce przeprowadzenia referendum dotyczącego przyszłości kraju w ciągu najbliższych pięciu lat, 44% respondentów sprzeciwia się tego typu działaniom.
Pytani o możliwość odłączenia się Irlandii Północnej od Zjednoczonego Królestwa, uczestnicy sondażu w większości przyznawali, że nie chcą secesji – 47%, 42% popiera ideę niepodległości kraju.
Napisz komentarz
Komentarze