Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Doradcy rządu chcą zaostrzenia restrykcji w okresie Świąt

2 grudnia w Anglii zakończy się krajowa blokada, a tym czasem naukowi doradcy rządu już myślą o Bożym Narodzeniu i całym okresie zimowym sugerując wzmocnienie restrykcji. Po lockdownie Anglia wróci do trójpoziomowego systemu obostrzeń, jednak zdaniem ekspertów to za mało, by uchronić kraj przed dalszym wzrostem liczby przypadków infekcji.
  • Źródło: BBC
Doradcy rządu chcą zaostrzenia restrykcji w okresie Świąt

Autor: Źródło: Unsplasch.com

Dr Susan Hopkins z Public Health England uważa, że należy zastanowić się nad przyszłym kształtem systemu lokalnych środków blokujących, jej zdaniem wprowadzone przed blokadą trzy poziomy obostrzeń, nie sprawdzą się w okresie zimowym czyli w sezonie grypowym, który dodatkowo utrudni walkę z koronawirusem. Wcześniej będą jeszcze Święta podczas których trudno będzie Brytyjczykom zrezygnować ze spotkań w gronie bliskich czy przyjaciół.

Dr Hopkins jest członkiem Sage - naukowej grupy doradczej Downing Street. Przemawiając w poniedziałek podczas rządowej konferencji dotyczącej pandemii stwierdziła, że ostatecznie to czy transmisja wirusa wyhamuje zależy od samym Brytyjczyków i ich podejścia do restrykcji.

„Wprowadzenie poziomu trzeciego doprowadziło do zmniejszenia liczby przypadków na północnym zachodzie Anglii, w innych częściach kraju ludzie mieli więcej swobody i to nie przynosiło spodziewanego efektu. Wszystko zależy od tego jak ludzie stosują się do rządowych wytycznych”, mówiła.

„Dlatego też, musimy pomyśleć o zaostrzeniu obostrzeń na poszczególnych poziomach  abyśmy mogli przetrwać zimowe miesiące, aż szczepionka będzie dostępna dla wszystkich”, dodała.

Na chwilę obecną liczba osób zakażonych nadal jest wysoka, w ubiegłym tygodniu odnotowano dobowy rekord infekcji i zgonów, a na efekty lockdownu trzeba będzie poczekać tydzień lub dwa, przyznają naukowcy.

Tymczasem rząd nie chce przedłużenia blokady, forsuje powrót do trójpoziomowego systemu, który ma hamować rozwój lokalnych ognisk epidemii. Kompromisem między celami Downing Street a racjami naukowców, mam być utworzenie dodatkowego – czwartego poziomu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama