Oficjalne dane pokazują, że odsetek osób podróżujących samochodem do pracy, wzrósł do 62% - po raz pierwszy od początku blokady. To sugeruje, że apel rządu o powrót do normalnego, stacjonarnego wykonywania zawodowych obowiązków, dał pozytywne skutki.
Z danych przedstawiony przez ONS wynika również, że poziom całego ruchu pojazdów na drogach Wielkiej Brytanii był w poniedziałek o 3% niższy od poziomu sprzed pandemii, podczas gdy liczba samochodów dostawczych była o 5% wyższa niż w tym samie okresie ubiegłego roku.
Urząd Statystyczny zwrócił też uwagę na fakt, że w Londynie całkowita liczba samochodów, rowerzystów i pieszych poruszających się pod drogach stolicy UK, była o około 5% wyższa od średniej z marca tego roku.
Dodatkowo na początku tego tygodnia padł nowy rekord (po pandemii) podróży autobusowych poza Londynem, chociaż nadal były ich o 42% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, poinformował z kolei Departamentu Transportu.
W czwartek swoje statystyki opublikowały również władze West Yorkshire, w tym Leeds, York i Bradford. Na tych obszarach, jak wskazują dane, coraz mniej ludzi martwi się o swoje bezpieczeństwo korzystając z transportu zbiorowego - 34%, a jeszcze dwa miesiące temu było to 24%. Tylko 35% mieszkańców pracuje obecnie w domu – to spadek z 47%.
Napisz komentarz
Komentarze