Protestujący zasłonili twarze maseczkami ochronnymi z symbolem flagi Zjednoczonego Królestwa, część osób skandowała: „Anglia aż do śmierci” inni śpiewali brytyjską pieśń patriotyczną „Rule, Britannia!”.
Grupa około 60 osób przemieszczała się wzdłuż wybrzeża Dover. Protesty zabezpieczało około 100 funkcjonariuszy policji, w trakcie demonstracji kilkukrotnie doszło do starć między zgromadzonymi a mundurowymi, kilka osób aresztowano.
W tym samym czasie na rynku w Dover zebrali się aktywiści ruchu Kent Anti Racism Network, która broni praw imigrantów. Zwracając się do około 100-osobowego tłumu, Peter Keenan z Kent Refugee Help stwierdził, że pozbywanie się przez władze kraju osób potrzebujących pomocy – uciekających przed głodem i wojną, świadczy o kondycji całego społeczeństwa. „To nie my, my witamy z otwartymi rękami ludzi, którzy znaleźli się rozpaczliwych okolicznościach, uciekając przed pewną śmiercią”.
A great turnout today in Dover to say that #RefugeesWelcome here. Good work @KentAntiRacism pic.twitter.com/tII8UXxOKo
— Andy Aitchison (@andyaitchison) September 5, 2020
Wcześniej, w piątek wieczorem na klifach Dover organizacja charytatywna Freedom From Torture wyświetliła hasło: „Powstań ponad strach. Witamy uchodźców”.
We wanted to send a message ahead of the far right demo in Dover today.
— Freedom from Torture (@FreefromTorture) September 5, 2020
So we projected it onto the white cliffs.#RiseAboveFear#RefugeesWelcome pic.twitter.com/fkxgTOX4qJ
O nielegalnej imigracji znów zrobiło się głośno na Wyspach po tym jak w ostatnim na La Manche zatrzymano rekordową liczbę osób płynących do UK na małych łodziach lub pontonach. Tylko w sierpniu tego roku do Wielkiej Brytanii dotarło ponad 1450 nielegalnych imigrantów.
Napisz komentarz
Komentarze