Josh mieszka z rodziną w Telford, jego mama cierpi na cukrzycę. Gdy kobieta straciła przytomność 5-latek chwycił za telefon i wybrał numer alarmowy 112, który zobaczył na jednej ze swoich zabawek – plastikowej karetce.
The quick thinking actions of a 5-year-old boy from #Telford helped to save his mum's life after he dialled emergency services when she fell unconscious. Brave Josh rang 112 - the number on his toy ambulance and the single European emergency number.
— West Mercia Police (@WMerciaPolice) August 26, 2020
⬇️https://t.co/Gfa3NiDmCI pic.twitter.com/P4iPElViwZ
Chłopczyk wykazał więcej odwagi i opanowania w tak trudnej sytuacji, niż nie jeden dorosły, przyznali policjanci. Josh bardzo dokładnie opisał dyżurnemu linii alarmowej co dolega matce oraz gdzie powinny kierować się służby. Policja i pogotowie bez problemu trafiły na miejsce, w domu znaleziono leżącą na podłodze kobietę, 5-latka oraz jego młodszego brata. Ratownicy natychmiast zajęli się matką chłopców.
„To było niewiarygodne. Chłopczyk martwił się o mamę a mimo to zachował spokój i zareagował prawidłowo ratując jej życie”, przyznał komisarz West Mercia Police, Jim Baker.
„Josh udowodnił, że w przyszłości będzie genialnym policjantem, miejmy nadzieję, że gdy dorośnie wstąpi w nasze szeregi”, dodał.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym miesiącu, w tym tygodniu chłopiec w nagrodę za swoją odwagę spotkał się z policjantami, którzy byli pod wrażeniem jego interwencji.
Napisz komentarz
Komentarze