For many the thought of an 8ft Boa Constrictor can cause HISS-teria, but for our officers rescuing the snake was all in a day's work. Want to know more ?? https://t.co/jrFl7PYX7m pic.twitter.com/eZjAq7rvla
— Merseyside Police (@MerseyPolice) 20 stycznia 2020
Boa czuł się bardzo swobodnie w nowym lokum, początkowo owinął się wokół baterii umywalkowej i dopiero gdy zaczął przemieszczać się w kierunku wanny, policjanci przekonali się, że początkowy strach był uzasadniony, gad miał około 3 metrów długości.
Kobieta, w której mieszkaniu znaleziono boa była w szoku, ani ona ani żaden z jej sąsiadów nie wiedzieli jak i skąd wziął się wąż w łazience. Po zaalarmowaniu służb ratunkowych, okazało się, że jest zbyt późno (do incydentu doszło o godzinie 1:00 w nocy) by na miejsce przybył weterynarz lub przedstawiciele organizacji zajmujących się takimi zwierzętami, na pomoc wezwano policję. Na szczęście jeden z funkcjonariuszy posiadał wiedzę na temat węży więc wysłano go pod wskazany adres.
Konstabl Chris Eastwood powiedział: „Był to faktycznie boa dusiciel, owinął się wokół kranu i pił spokojnie wodę, musiałem zmusić go do zmiany pozycji na taką, która pozwoliła mi bezpiecznie umieścić gada w specjalnym pojemniku”. Boa trafił do ośrodka ratunkowego dla zwierząt domowych a po jakimś czasie znaleziono dla niego tymczasowy dom, gdzie czuje się podobno dobrze.
Napisz komentarz
Komentarze