Dochodzenie wykazało, że „wskutek błędu ludzkiego wystrzelono pociski”, przyznał prezydent Hassan Rouhani, katastrofę nazwał „niewybaczalnym błędem”. Wojsko poinformowało, że samolot pasażerski przeleciał niebezpiecznie blisko ważnego obiektu wojskowego Gwardii Rewolucyjnej Iranu i został wzięty za wroga. Iran wcześniej zaprzeczał, iż zestrzelił ukraińską maszynę.
Zestrzelenie samolotu Ukraine International Airlines nastąpiło w środę, kilka godzin po tym, jak Iran przeprowadził atak rakietowy na dwie bazy lotnicze USA na terenie Iraku, był to odwet za zabójstwo wpływowego irańskiego generała Qasema Solejmaniego.
W reakcji na te doniesienia, władze Ukrainy oświadczyły iż domagają się od Iranu przeprosin oraz odszkodowania.
Prezydent Wołodymyr Zełenski napisał: „Dzisiejszy poranek nie był dobry, ale przyniósł prawdę. Jeszcze zanim Międzynarodowa Komisja mogła zakończyć swoją pracę, Iran przyznał się do zestrzelenia ukraińskiego samolotu".
"Nalegamy na pełne przyznanie się do winy. Oczekujemy, że Iran przeprowadzi wyczerpujące i otwarte dochodzenie, postawi odpowiedzialnych przed sądem, zwróci ciała zmarłych, wypłaci odszkodowanie i wyda oficjalne przeprosiny kanałami dyplomatycznymi. (…) Mamy nadzieję, że dochodzenie będzie kontynuowane bez zbędnych opóźnień i przeszkód. Naszych 45 specjalistów potrzebuje pełnego dostępu i zaangażowania, aby oddać sprawiedliwość", dodał.
Napisz komentarz
Komentarze