Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Johnson zmieni przepisy by spłacić wyborczy dług

Premier Wielkiej Brytanii zapowiedział zwiększenie środków na regiony, które w ostatnich wyborach zamieniły upodobania polityczne i oddały głosy na Konserwatystów zamiast na Partię Pracy, którą popierały od lat. By spłacić wyborczy dług zaufania i zatrzymać przy sobie nowy elektorat, rząd będzie musiał naruszyć przepisy dotyczące polityki pieniężnej kraju.
Johnson zmieni przepisy by spłacić wyborczy dług

Autor: foto: @BorisJohnson/Twitter

Rząd Borisa Johnsona zamierza zerwać z dotychczasową dyscypliną fiskalną, aby móc przekazać fundusze północnym regionom. W trakcie przygotowywania wiosennego budżetu, urzędnicy Ministerstwa Skarbu będą musieli zmienić zapisy prawa by przesunąć środki z Londynu i całej południowo-wschodniej Anglii na północ.

Zmiany są nieuniknione, biorąc pod uwagę, że jedną z pierwszych rzeczy jakie zrobił Johnson po wygranej w wyborach parlamentarnych, było mianowanie na wiceprzewodniczącego Northern Powerhouse Partnership Lorda Jima O’Neilla - byłyego Minister Skarbu, który uważa, że obecny system dzielenia środków dla regionów „nie ma sensu”.

„Obecnie najwięcej pieniędzy dostają gęsto zaludnione obszary, który już tętnią życiem a gospodarka jest tam rozwinięta, np. Londyn. Taki system wspiera nie pozwala wdrożyć w życie dużych projektów, które zwiększyłyby produktywność gdzie indziej, w tym na północy”, powiedział.

Według Financial Times, premier rozważa także zmiany w służbie cywilnej a także stworzenie nowych organów rządowych na północy, w tym nowej agencji zaawansowanych badań naukowych.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama