Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wąż w świątecznym wieńcu

Karl Gaskell i jego żona Nicki z Castletown na wyspie Man kupili dekorację świąteczną, wykonaną z gałęzi choinki i słomy, po jakimś czasie z wieńca zaczął wydobywać się smród, okazało się, że w słomie zawinięte były był szczątki węża.
Wąż w świątecznym wieńcu

Autor: foto: pixabay

Rodzina była zszokowana, po bliższym przyjrzeniu się ozdobie domownicy zauważyli wystające spod słomy łuski. Pan Gaskell rozciął fragment wieńca i znalazł rozkładającego się zaskrońca zwyczajnego. Gad najprawdopodobniej wybrał słomę na miejsce zimowej hibernacji, tymczasem łodygi sprasowano i uformowano w wieniec, z wężem w środku. To się nazywa świąteczny prezent.

Po dokonaniu odkrycia, przerażony ojciec dwójki dzieci udał się do Muzeum Historii Naturalnej w poszukiwaniu informacji, mężczyzna bał się, że gady był jadowity. Eksperci uspokoili rodzinę i wyjaśnili, że zaskrońce zwykle przeczekują chłody w stosach słomy.

Rzecznik supermarkety w którym kupiono wieniec oświadczył : „Jest mi bardzo przykro. Chcemy, aby nasze produkty były jak najlepsze, a znalezisko którego Pan dokonał przeczy temu. Przekażemy informację naszym dostawcom oraz naszym pracownikom”.

Tymczasem rodzina uznała, że już nigdy nie kupi świątecznego wieńca.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama