Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Boris Johnson oskarżony o „wyrzucanie pieniędzy”

Lord Michael Heseltine, wpływowy polityk Partii Konserwatywnej przyznał w wywiadzie udzielonym dla Sky News, że opuszczenie UE bez porozumienia i bez zgody posłów, byłoby „nadużyciem konstytucji”. Torys oskarżył premiera o „wyrzucanie pieniędzy”.

Autor: foto: printscreen @BorisJohnson/Twitter

Według byłego konserwatywnego wicepremiera Boris Johnson „niszczy pieniądze”, obiecując gotówkę na „bardzo jasne cele wyborcze”.

Lord Heseltine, wieloletni członek Izby Lordów, który był członkiem gabinetów Margaret Thatcher i Johna Majora, oskarżył nowego premiera o „nieodpowiedzialność ekonomiczną”. Twierdził także, że gospodarka „utknęła w martwym punkcie” wobec „obsesji” rządu na punkcie „niedorzecznego pomysłu”, że Wielka Brytania powinna opuścić UE bez porozumienia 31 października.

Johnson obiecał, że doprowadzi do Brexit'u w czasie krótszym niż 90 dni a przygotowania do wyjścia z Unii nazwał „najwyższym priorytetem”. Gabinet Johnsona w ostatnim czasie wykonuje wiele sprzecznych działań. Z jednej strony premier mówi, że zostało wiele czasu na to by porozumieć się z  Unią. Z drugiej, główny planista rządu Wielkiej Brytanii ds. Brexitu, Michael Gove, nazwał Brukselę „złą i smutną” z powodu odmowy negocjacji nowej umowy brexitowej.

Premier przedstawił także szereg zobowiązań finansowych, które mają popłynąć szerokim strumieniem do regionów. Lord Heseltine, nie jest zwolennikiem takiego „rozdawnictwa”, które jak twierdzi mają charakter typowo kampanijny. Dodał też,że główny doradca premiera, Dominic Cummings, szef Vote Leave, postawił kraj w „nieznośnej sytuacji”.

„Mężczyzna ten jest teraz w bezpośrednim kontakcie z brytyjskimi mediami, informuje je o polityce rządu. Ponadto rażąco atakuje członków Izby Gmin, którzy powinni być szanowani i stać się wzorem dla władzy. To niedopuszczalna sytuacja  dla naszej demokracji”, dodał.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama