Główna linia kolejowa z Edynburga do Glasgow została zamknięta po powodzi w tunelu Winchburgh w West Lothian, w wyniku czego pasażerowie pięciu pociągów zostali uwięzieni na trasach, na kilka godzin.
ScotRail napisał na Twitterze, że inżynierowie pracowali przez całą noc, by wypompować wodę z tunelu Winchburgh. Przewoźnik nadal boryka się z poważnymi zalaniami torowisk, w niektórych miejscach woda sięga dwóch stóp.
Pasażerom kolei podróżującym między Glasgow i Edynburgiem zaleca się sprawdzenie planu podróży oraz dostępności usługi kolejowej, którą wybrali.
Suz Scott był jednym z pasażerów, którzy utknęli w jednym z pięciu pociągów stojących w okolicy Linlithgow. Kobieta powiedziała BBC Scotland, że nagle w trakcie podróży ogłoszono, że tory zostały zalane, przed pociągiem i za pociągiem jest za dużo wody, i nie można kontynuować jazdy.
„Personel pociągu próbował znaleźć rozwiązanie problemu, ale nie sprawiał wrażenia, że ma jakiś planu B”, stwierdziła.
Ulewny deszcz spowodował również problemy wokół lotniska w Edynburgu. Samochody i autobusy nie były w stanie dotrzeć do portu przez pewien czas po tym, jak droga dojazdowa z autostrady M8 znalazła się pod wodą.
Policja ostrzega kierowców by w razie wystąpienia złych warunków pogodowych, zwłaszcza podtopień, zachowali ostrożność i nie wyjeżdżali w wodę.
Met Office wydał kolejne ostrzeżenie pogodowe dla całej Wielkiej Brytanii, którą nawiedzą ulewy i burze.
Further footage of the conditions inside the Winchburgh Tunnel at the moment. @NetworkRailScot's team remain on site. Pumps are running, but a massive amount of rain has fallen and needs to be cleared. ^CT pic.twitter.com/atOuxORgnj
— ScotRail (@ScotRail) 7 sierpnia 2019
Napisz komentarz
Komentarze