Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Brexit: UK czekają braki dostaw gazu i podwyżki cen

Brytyjscy politycy nie spieszą się z pracami nad wyjściem z Unii na korzystnych warunkach a eksperci ostrzegają przed kolejnymi następstwami Brexitu. Tym razem to już nie przelewki bo mowa o dostawach gazu na Wyspy. Brytania jest uzależniona od europejskiego błękitnego paliwa.
  • Źródło: BBC
Brexit: UK czekają braki dostaw gazu i podwyżki cen

Autor: foto: @supa95 unsplash

Marco Alvera, szef europejskiego lidera przemysłu - GasNaturally, powiedział BBC, że kraje UE mogą ograniczyć eksport gazu do Wielkiej Brytanii w okresie zimowym aby nadając priorytet własnym obywatelom.

„Rozmawialiśmy z kilkoma ministrami i urzędnikami służby cywilnej w ciągu ostatnich dwóch lat. Energia nie została wystarczająco omówiona w kontekście zaopatrzenia po Brexicie” - ostrzega Alvera.

Wielka Brytania importuje rurociągami z Europy prawie połowę zużywanego gazu.Według oficjalnych statystyk rządowych, w ubiegłym roku, około 39% energii elektrycznej w UK, wyprodukowano z gazu ziemnego.

„Chciałbym uczynić bezpieczeństwo energetyczne priorytetem w dyskusjach o Brexicie ale nie widzię, żeby tak było” - powiedział Alvera, który jest również dyrektorem naczelnym włoskiej spółki Snam, która jest właścicielem pakietu mniejszościowego w jednym z dwóch głównych gazociągów brytyjsko-europejskich.

Dodał, że narody UE będą teoretycznie miały możliwość nałożenia ceł na eksport gazu i energii elektrycznej do Wielkiej Brytanii po Brexicie.

Wielka Brytania stała się nadmiernie uzależniona od importowanego gazu ziemnego. Stało się tak, ponieważ własne dostawy gazu z Morza Północnego, Wielka Brytania zlikwidowała. W tym samym czasie kraj zamknął większość swoich obiektów przeznaczonych do magazynowania paliwa.

Rosja nie może stanowić alternatywy po tym jak stosunki obu państwa pogorszyły się w 2017 roku, wtedy to przebywających na Wyspach Sergieja i Julię Skripal otruto novichokiem.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama