Brzegi były tak podmokłe od dłuższego czasu, że ostatnie ulowy rozerwały je w w ciągu dwóch dni. W czwartek ogłoszono stan wyjątkowy, ponad 70 nieruchomości w mieście zostało zalanych, a mieszkańców ewakuowano.
Śmigłowiec RAF był wykorzystywany do transportu worków z piaskiem na miejsce operacji. Karl Foxall z Lincolnshire Fire and Rescue Service, powiedział BBC: „Akcja została wznowiona dziś rano o 9.00. Poziomy wody obecnie się nie zmieniły, ale wprowadziliśmy cztery pompy o dużej objętości”.
Asystent komendanta policji Shaun West z policji w Lincolnshire dodał, że po tragicznej nocy widać pierwsze oznaki pracy służb:” Mamy nadzieję, że uda nam się powstrzymać wodę i zablokować wyrwę” - powiedział.
Pogoda ma się poprawić w ciągu najbliższych godzin, ale zanim woda zacznie opadać minie trochę czasu. W tej chwili priorytetem jest zapewnienie ludziom bezpieczeństwa.
Ostrzeżenia powodziowe dla tego regionu nadal obowiązują.
Napisz komentarz
Komentarze