Skutki akcji z pewnością odczują kibice. 18stego maja tłumy fanów Premier League zjadą na stadion Wembley by obejrzeć finał rozgrywek sezonu 2018/2019. O tytuł najlepszej drużyny powalczą Manchester City i Watford. Transport for London (TfL) przekonuje, iż zrobi co w jego mocy by zakłócenia spowodowane strajkiem były jak najmniejsze.
Związek zawodowy pracowników kolei i transportu (RMT Union) ostrzega zaś, że ograniczenie częstotliwości inspekcji, które chce wprowadzić w życie TfL, co stało się powodem protestu, doprowadzi do większej liczby awarii pociągów metra. Członkowie związku niemal jednomyślnie, poprzez głosowanie, podjęli decyzję o proteście, podkreśla sekretarz generalny organizacji Mick Cash wskazując na skalę frustracji i złości personelu metra. Pracownicy będą walczyć nie tylko o swoje miejsca pracy, ale przede wszystkim o bezpieczeństwo pasażerów.
W odpowiedzi na zapowiedź strajku TfL wyjaśnił, że proponowane zmiany zostały poparte przez Urząd Regulacji Drogowej i Kolejowej. Przedstawiciele Transport for London twierdzą, że są otwarci na rozmowy ze związkowcami i osiągnięcie kompromisu, tak by możliwie szybko rozwiązać toczący się spór.
Napisz komentarz
Komentarze