Fala upadków zaczęła się od budowlanego giganta – firmy Carillion. Po niej bankructwo ogłosiły sklepy Toys R Us i Maplin. Część sklepów zamyka New Look i Select oraz sieci restauracji Jamie Italian, Carluccio, Prezzo i Byron. Zatrudnienie redukują największe sieci supermarketów – Tesco, Sainsbury’s i Morrison. W ubiegłym tygodniu problemy ogłosiła firma Conviviality dostarczająca alkohol do tysięcy hoteli i restauracji. Największe zwolnienia ogłosił koncern energetyczny Centrica, który zwolni 4 tysiące osób.
Zdaniem przedsiębiorców powodem problemów są rosnące koszty po spadku wartości funta po ogłoszeniu Brexitu, wysokie czynsze i podatki "business rate", a także rosnąca płaca minimalna.
ZOBACZ TEŻ:
12 ukrytych rzeczy w samolotach o których na pewno nie wiesz
Napisz komentarz
Komentarze