Testament można unieważnić, jeśli dowiedziemy, że osoba zmarła nie miała zdolności do czynności testamentowej, lub działała pod wpływem bezprawnego nacisku. Jednakże przypuszczenia braku zdolności czy też jedynie oskarżenia o bezprawny nacisk nie wystarczą. Potrzeba dowodów.
Aby dowieść, że testament sporządzono pod wpływem bezprawnego nacisku, musimy wykazać, że doszło do przymusu, manipulacji, oszustwa lub zastraszenia. Innymi słowy musimy udowodnić, że np. ktoś wywarł na zmarłym presję przymuszając go tym samym do sporządzenie takiego a nie innego testamentu. Bezprawny nacisk to jednak poważne oskarżenie. Nie jest zakazane apelowanie do sumienia testamentodawcy. I tak wnuk może apelować do sumienia babci wypominając jej wszystkie lata, kiedy to, jako dobry wnuk, był przy niej. Może też przywoływać wizje ubóstwa, w jakim będzie żył, jeśli babcia nie zostawi mu swojego domu. Wyrzuty czynione w ten sposób na pewno wpływają na uczucia i emocje babci. Postępowanie wnuka można ocenić jako żałosne, czy nawet „chwyt poniżej pasa.” Niestety, nie jest to postępowania bezprawne. Bezprawnym naciskiem jest presja psychiczna lub fizyczna, która zmusza testamentodawcę do zrobienia czegoś, czego w innym przypadku by nie zrobił. Babcia przepisuje dom wnukowi, bo wydaje jej się, że musi. Inaczej spotka ją coś nieprzyjemnego.
Podważenie testamentu na podstawie braku zdolności do czynności testamentowej wymaga wykazania, że testamentodawca, w momencie, kiedy sporządzał testament nie miał zdolności psychicznej; cierpiał na schorzenie, które zaburzyło jego poczucie „robienia tego, co należy”. Schorzeniem może być długotrwała, degeneracyjna choroba lub stan odurzenia przez leki lub alkohol. W sprawach tego typu niezbędnym będzie uzyskanie opinii eksperta z zakresu geriatrii, psychiatrii lub innej gałęzi medycyny specjalistycznej, który na podstawie dokumentacji medycznej zmarłego będzie w stanie ocenić możliwy stan umysłu testamentodawcy w momencie, kiedy sporządzał testament.
Aby podważyć testament, luźno rzucane oskarżenia przeciwko chciwemu wnukowi lub nawet nawoływania do tego, co jest sprawiedliwe nie będą skuteczne. Kluczem są mocne dowody na to, co zarzucamy. Jeśli testament wydziedzicza lub krzywdzi jedno z dzieci, można rozważyć pozew o większą część spadku (czytaj nasz artykuł za tydzień). Jeśli padły obietnice, których testament nie dotrzymuje, można rozważyć pozew oparty na zasadzie “estoppel” (tj. nie zaprzeczania). Jeśli jednak chcemy podważyć testament, konieczne będą dowody braku zdolności do czynności testamentowej lub bezprawnego nacisku.
Jeśli potrzebujesz porady na temat tego jak zebrać dowody lub jak wnieść pozew o większą cześć spadku, skontaktuj się ze mną.
Jeśli masz zapytania, proszę skontaktuj się |
Monika Byrska jest prawnikiem pracującym w kancelarii Anthony Gold, biegle operującym zarówno w języku angielskim jak i polskim. Z Panią Moniką można skontaktować się pod numerem telefonu: 0207 940 4000 lub e-mailowo: [email protected] |
ZOBACZ TEŻ:
Czy europejskie testamenty będą prawomocne w pobrexitowej Anglii?
Napisz komentarz
Komentarze