Groził kobiecie, bo nie chciała ubezpieczenia
Pracownik call center groził gwałtem i śmiercią młodej mamie z Londynu, po tym jak ta nie chciała rozmawiać z nim na temat oferowanego ubezpieczenia.
- 19.05.2010 12:17 (aktualizacja 06.08.2023 11:32)
Sprzedawca radził kobiecie, aby wykupiła ubezpieczenie, gdyż komuś z rodziny mógłby zdarzyć się wypadek - podał „The Sun”.
23-letnia Julie Malak nie chciała ubezpieczenia, dlatego w ciągu dwóch godzin otrzymała od natrętnego pracownika Uk Accident Helpline aż 50 połączeń telefonicznych. Zdenerwowany pracownik powiedział jej, że wie gdzie mieszka i że zgwałci ją, jej matkę i siostrę. Julie z obawy o własne życie i swojej rodziny postanowiła nagrać nieprzyjemne rozmowy. Telefonujący mężczyzna, który przedstawił się jako Chris, mówił z azjatyckim akcentem.
Przerażona mieszkanka Twickenham, położonego w południowo-zachodnim Londynie zgłosiła sprawę na policję. Kobieta zeznała, że Chris zapewnił ją, że będzie do niej dzwonił codziennie, o każdej porze dnia. Policja rozpoczęła już dochodzenie w tej sprawie.
Sprzedawca, który dzwonił najprawdopodobniej z Azji, twierdził, że pracuje dla londyńskiej firmy ubezpieczeniowej UK Accident Helpline. Jednakże Akhlas Abbasi powiedział, że jego firma nie ma z incydentem nic wspólnego. Mężczyzna dodał, że ludzie często podają się za pracowników firmy i nawet sam otrzymał kiedyś podobny telefon.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze