Torysi pokonali laburzystów
Opozycyjna brytyjska partia konserwatywna może zdobyć w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych nawet ponad sto mandatów więcej niż rządząca Partia Pracy - wskazuje opublikowany sondaż dziennika "Guardian" i ośrodka ICM.
- 21.10.2009 11:12 (aktualizacja 01.08.2023 20:13)
Poparcie dla partii Davida Camerona wzrosło od ostatniego miesiąca o jeden punkt procentowy, do 44 proc. Partia Pracy otrzymała w sondażu 27 proc., co oznacza również jednopunktowy wzrost.
Druga partia opozycyjna, Liberalni Demokraci, straciła jeden punkt i cieszy się obecnie 18-procentowym poparciem.
Prawie połowa ankietowanych uznała, że Cameron oraz rzecznik konserwatystów ds. finansów George Osborne są lepiej przygotowani do zarządzania gospodarką brytyjską, dotkniętą przez kryzys, niż premier Gordon Brown i jego kanclerz skarbu Alistair Darling.
Wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii powinny się odbyć przed czerwcem 2010 roku. W bieżącym roku konserwatyści systematycznie wyprzedzają w sondażach Partię Pracy.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze