Koniec „specjalnych” relacji z USA
Wielka Brytania powinna być „mniej uległa i gotowa mówić nie” Stanom Zjednoczonym - głosi raport międzypartyjnej komisji brytyjskiego parlamentu ds. stosunków międzynarodowych, opublikowany w niedzielę.
- 28.03.2010 11:33 (aktualizacja 04.08.2023 20:02)
Według rekomendacji komisji Wlk. Brytania powinna zrezygnować z terminu "specjalne" na określenie stosunków łączących ją z USA.
Określenie „specjalne relacje” zostało ukute przez Winstona Churchilla tuż po drugiej wojnie światowej i odnosiło się zarówno do walki Wielkiej Brytanii i USA z nazizmem, jak i do wspólnego frontu w zimnej wojnie.
Według parlamentarzystów określenie to może prowadzić do postrzegania "rządu brytyjskiego jako usłużnego pudla" amerykańskiej administracji, który to pogląd podziela spora część Brytyjczyków - martwią się członkowie komisji.
- Taka percepcja, niezależnie od tego jak ma się do rzeczywistości, jest głęboko szkodliwa dla reputacji i dla interesów Zjednoczonego Królestwa - uważają parlamentarzyści.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze