Sikorski i Hague o UE, Iranie i Polakach
O sytuacji w Iranie i na Bliskim Wschodzie, UE oraz Polakach w Wielkiej Brytanii rozmawiali w czwartek w Warszawie szef MSZ Radosław Sikorski i brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague. Ministrowie podkreślali doskonałe relacje między Warszawą a Londynem.
- 11.06.2010 09:45 (aktualizacja 20.07.2023 00:24)
Na wspólnej konferencji prasowej deklarowali także chęć ścisłej współpracy na forum UE, ale także m.in. w Afganistanie.
Sikorski podkreślił, że Polska jest usatysfakcjonowana, że Hague wybrał Warszawę jako jedną z pierwszych stolic, którą odwiedził na początku swojego urzędowania. Tradycyjnie z pierwszą wizytą brytyjski minister udał się w maju do Waszyngtonu. Do Warszawy przybywa bezpośrednio po rozmowach w Berlinie i Paryżu.
Polski minister powiedział, że z szefem brytyjskiego MSZ zobowiązali się do ścisłej współpracy w kwestiach europejskich. "Mamy podobne poglądy na rozszerzenie UE, na budowę europejskiej dyplomacji i na takie kwestie jak Afganistan czy Bliski Wschód" - zapewniał Sikorski.
Jak dodał, Polska szczególnie będzie zabiegać o to, aby Wielka Brytania potraktowała z uwagą nasze propozycje związane z polską prezydencją w UE (w II połowie 2011 r.) w takich kwestiach jak bezpieczeństwo energetyczne i europejska polityka obronna.
Jesteśmy myślami z Polską
Hague podkreślił, że społeczeństwo brytyjskie bardzo poruszyła zarówno katastrofa prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem, jak i powódź, z którą walczy Polska. "Jesteśmy myślami z Polską" - zapewnił.
Brytyjski minister zaznaczył, że rozmawiał z Sikorskim o tym, że UE powinna lepiej wykorzystywać swoją pozycję na świecie. Wyraził również poparcie dla dalszego rozszerzenia UE. Ministrowie podkreślali, że w relacjach polsko-brytyjskich nie ma żadnych spornych kwestii, a w wielu sprawach europejskich i globalnych mamy podobne stanowisko.
Polska i Wielka Brytania sojusznikami
Sikorski ocenił, że Polska i Wielka Brytania są tradycyjnymi sojusznikami, a w ostatnich latach sojusz jeszcze się wzmocnił dzięki obecności wielu Polaków w Wielkiej Brytanii.
Chciałbym podziękować w obecności pana ministra za dobre traktowanie naszych rodaków, choć oczywiście mamy nadzieję, że wielu z nich wróci z lepszym angielskim i będzie pracowało także w Polsce - stwierdził Sikorski. W odpowiedzi na to Hague zaznaczył, że Polacy pracujący w Wielkiej Brytanii "byli mile widziani, są mile widziani i nadal będą mile widziani".
O sytuacji w Iranie
Brytyjski minister mówił też, że rozmawiali z Sikorskim na temat sytuacji w Iranie i w strefie Gazy.
Rada Bezpieczeństwa ONZ uchwaliła w środę kolejny pakiet sankcji wobec Iranu, które mają go skłonić do rezygnacji z budowy broni nuklearnej. Pytany o to Sikorski powiedział, że wyraża satysfakcję z tej decyzji RB ONZ. "Mamy nadzieję, że (sankcje) zadziałają i odwiodą reżim teokratyczny od prób uzyskania broni atomowej" - podkreślił szef polskiej dyplomacji.
Z kolei Hague chwalił odwagę polskich żołnierzy w Afganistanie. "Darzymy ogromnym szacunkiem zaangażowanie oraz odwagę polskich sił zbrojnych, z którymi współpracujemy w Afganistanie, aby szerzyć bezpieczeństwo i pokój" - mówił.
Razem w jednym kierunku
Pytany o tę wypowiedź Hague zaznaczył, że Wielka Brytania nie chce, żeby były dwie prędkości w Europie. "Zależy nam, żeby Europa zmierzała w tym samym kierunku, w kierunku wzrostu i dobrobytu, zarówno wewnątrz strefy euro, jak i poza nią, o ile kraje członkowskie będą realizowały politykę wspierania wzrostu i ograniczania deficytu" - mówił brytyjski minister.
Dodał, że wstąpienie Polski do strefy euro nie osłabi dobrych relacji z Wielką Brytanią, gdyż jego kraj ma dobre stosunki zarówno z krajami ze strefy euro, jak i spoza tej grupy. "Zależy nam na tym, żeby strefa euro - chociaż rząd brytyjski nie zamierza do niej wstąpić - była zdrowa gospodarczo" - podkreślił Hague.
Sikorski zaznaczył, że cieszy się na współpracę z nowym rządem brytyjskim. Dodał też, że z brytyjskim ministrem są absolwentami tego samego uniwersytetu w Oksfordzie.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze