Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

2/3 Brytyjczyków za zakazem noszenia burek

Ponad 2/3 ankietowanych Brytyjczyków (67 proc.) sądzi, że w Wielkiej Brytanii powinien obowiązywać całkowity zakaz noszenia przez muzułmańskie kobiety burki - wynika z sondażu ośrodka YouGov dla stacji telewizyjnej Five.

Najwięcej zwolenników wprowadzenia zakazu jest wśród osób po 55. roku życia - 80 proc., a także wśród mieszkańców północnej Anglii i Walii. 71 proc. ankietowanych w obu tych regionach zadeklarowało gotowość poparcia zakazu.

Mieszkańcy londyńskiej metropolii i Szkocji byli bardziej tolerancyjni - 32 proc. londyńczyków było przeciwnych, lub zdecydowanie przeciwnych zakazowi, podobnie jak 30 proc. Szkotów. W obu regionach więcej było też ankietowanych, którym ta sprawa jest zupełnie obojętna.

Internetowy sondaż przeprowadzono tuż po przegłosowaniu przez francuskich parlamentarzystów (13 bm) zakazu noszenia strojów zakrywających całe ciało i twarz, co toruje drogę zakazowi burek.

W kwietniu Belgia stała się pierwszym europejskim państwem, w którym zakazano noszenia burek w miejscach publicznych.

Amnesty International sądzi, że takie posunięcia naruszają prawo do swobody ekspresji i religii. Inni dopatrują się w nich przejawów dyskryminacji muzułmanek. Niektórzy zwolennicy zakazu sądzą jednak, że burka narusza godność kobiety i jest wyrazem jej podporządkowania mężczyźnie.

W ocenie rzeczoznawców wprowadzenie w W. Brytanii zakazu noszenia burki byłoby bardzo kontrowersyjne i mogłoby stworzyć więcej problemów niż ich rozwiązać.

W religii muzułmańskiej burka i podobne do niej nakrycie zwanego nikabem, bądź też hidżabem nie jest wymogiem, lecz rozpowszechnionym zwyczajem manifestowania skromności kobiety, która nie chce być oceniana pod kątem jej wyglądu.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama