Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Dwa lata do igrzysk

Na dwa lata przed otwarciem Igrzysk XXX Olimpiady w Londynie stolica Wielkiej Brytanii przypomniała o tym światu otwarciem kilku obiektów, apelem do 70 000 wolontariuszy i otwarciem pierwszego sklepu z olimpijskimi maskotkami.

Mijającym tygodniu przeprowadzono serię przedsięwzięć w całym mieście, ale szczególnie w Parku Olimpijskim położonym we wschodnim Londynie, gdzie odbyły się "testy" obiektów olimpijskich z udziałem gwiazd światowego sportu. Legendarny lekkoatleta amerykański, mistrz olimpijski z Atlanty w biegach na 200 i 400, wciąż aktualny rekordzista świata w biegu na jedno okrążenie (43,18) Michael Johnson, pobiegł we wtorek 27 lipca wraz z młodzieżą na tymczasowej bieżni 80-tysięcznego stadionu olimpijskiego. Brytyjski kolarz Chris Hoy, czterokrotny mistrz igrzysk w kolarstwie torowym, wypróbował jako pierwszy nawierzchnię olimpijskiego welodromu. Zaś były koszykarz ligi NBA John Amaechi wykonał pierwsze rzuty do kosza w hali Basketball Arena.

"Dla nas to nie będą tylko kolejne igrzyska. To następna globalna impreza sportowa. Nieporównywalna z niczym w świecie" - powiedział przewodniczący komitetu organizacyjnego londyńskich igrzysk - LOCOG były sławny lekkoatleta Sebastian Coe.

Na dwa lata przed igrzyskami organizatorzy zainaugurowali olimpijski program wolontaryjny i wezwali ludzi do zgłaszania swego zaangażowania w igrzyska w takich specjalnościach jak lekarze, personel służb antydopingowych i operatorzy elektronicznych urządzeń informacyjnych. Zapisywanie wolontariuszy ogólnej pomocy igrzyskom zacznie się 15 września.

"Dziś wchodzimy w kolejną fazę przygotowań do IO 2012 r., włączając w nie Brytyjczyków. Wolontariusze to serce igrzysk i kluczowy czynnik ich powodzenia. Potrzebujemy zdolnych i pełnych pasji ludzi, którzy poświęcą swą energię dla stworzenia najlepszych w dziejach igrzysk i Paraolimpiady" - powiedział minister sportu i igrzysk W. Brytanii Hugh Robertson.

Burmistrz Londynu Boris Johnson ogłosił odrębny program zwerbowania 8 000 "Ambasadorów Londynu", którzy w dniach igrzysk będą "dyżurowali" w newralgicznych punktach stolicy, takich jak stacje metra lub kolejowe oraz punkty informacji turystycznej, służąc pomocą gościom igrzysk.

"Poza spektaklami sportowymi planujemy +uczty+ kulturalne i imprezy rozrywkowe dla wszystkich. Musimy zagwarantować naszym gościom najbardziej przyjazne przyjęcie i pomóc im w +nawigacji+ po naszej wielkiej metropolii" - zapewnił burmistrz Johnson.

Organizatorzy igrzysk 2012 r. zachęcili też kibiców sportu do informowania na zawody w jakich dyscyplinach będą najchętniej kupować bilety, których sprzedaż zacznie się w przyszłym roku. Jako przyszli nabywcy olimpijskich wejściówek zarejestrowało się dotąd 1,4 miliona osób. W sprzedaży będzie 8 milionów biletów na igrzyska i 2 miliony na zawody paraolimpijskie.

"Obiekty są niemal skończone. Teraz kolej na ciebie. Ile wydam na igrzyska, czy kupię bilety, a może zostanę wolontariuszem, może stanę się częścią programu edukacyjnego lub kulturalnego ?... Są setki sposobów zaangażowania się w igrzyska. Nie czekaj! By mieć pewność swej szansy zacznij planować swoje igrzyska już dziś" - zaapelował do społeczeństwa brytyjskiego Sebastian Coe.

LOCOG otworzył swój "flagowy" sklep z pamiątkami i gadżetami olimpijskimi w centrum Londyny, na stacji St. Pancras International. Można będzie nabyć w nim maskotki IO 2012 - Wenlock i Mandeville...


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama