Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Z dezodorantem i zapalniczką na pająka

Niecodzienną metodę polowania na pająka wybrał pewien inżynier-informatyk z Clacton w angielskim hrabstwie Essex.

Potraktował stawonoga dezodorantem w sprayu, po czym przyświecił sobie zapalniczką, chcąc zobaczyć wynik swego działania.

Jak pisze "Daily Mail", 28-letni Chris Welding wkroczył do akcji, gdy pająk w łazience mocno wystraszył jego żonę. Nie wziął jednak pod uwagę, że rozpylony dezodorant jest łatwopalny. Gdy pstryknął zapalniczką, nastąpił całkiem spory wybuch, który wysadził drzwi do łazienki, a płomienie dotkliwie poparzyły "myśliwego".

Inżynier wskoczył pod prysznic, co w przypadku poparzeń, jakich doznał, było prawidłową reakcją, a cierpiąca na arachnofobię małżonka wezwała pogotowie. Na szczęście oparzenia nie okazały się zbyt groźne.

Po pająku nie pozostało w łazience ani śladu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama