Podstawą do ankiety BBPA była baza danych HM Revenue and Customs na temat alkoholu sprzedawanego przez producentów i importerów do Wielkiej Brytanii.
BBPA oszacowało 6-procentowy spadek w ilości wypitego alkoholu w 2009.
Oznacza to, że Brytyjczycy piją 13 proc. mniej alkoholu niż w roku 2004, utrzymując się tym samym w normie ustanowionej przez Unie Europejską.
Ulubionym trunkiem Wyspiarzy nadal jest piwo, które w pubach, hotelach i restauracjach wybiera 60 proc. osób, a po nim wino, 14 proc.
Pozytywne wyniki ankiety wydają się niespodzianką, po tym jak niedawno ogłoszono, że 39 proc. mężczyzn i 31 proc. kobiet w UK regularnie przekracza zalecany limit alkoholu.
- Te dane są kolejnym dowodem, że jako naród wcale nie pijemy więcej – podkreśla szef BBPA, Brigid Simmonds.
Napisz komentarz
Komentarze