DELFINY
W wodzie śpią tylko jedną połową mózgu, druga w tym czasie koncentruje się na pływaniu i wychwytywaniu potencjalnego zagrożenia. U ludzi takim mianem określa się tych, którzy śpią lekko, cierpią na bezsenność. W dzień bywają nerwowi i perfekcyjni, często niezwykle inteligentni. Nie dość wyspani, będą kłótliwi bardziej niż zwykle. Z natury cieszą się dobrą przemianą materii, rzadko mają problem z nadwagą. Lubią wstać o 6.30 powoli, bo jeszcze śpiący po nocy niemal "czuwania". Robią gimnastykę, rozciągają się, próbują przystosować do rozpoczynającego się dnia. Śniadanie 7.30 - 9.00 bogate w proteiny, jajko, bekon, jogurt. Powinni wypić kawę pomiędzy 9.30 - 12.00, aby postawić się na nogi, nadal są trochę "za mgłą". Często potrafią zapomnieć o drugim śniadaniu, a nawet obiedzie. Zupa i sałatka w ciągu dnia byłyby idealne. Nie powinni rezygnować z posiłków. Pomiędzy 13.00 a 14.00 pierwszą rzeczą, jaka przychodzi im do głowy jest... drzemka. Koniecznie muszą się powstrzymać, lepszym wyjściem będzie na przykład spacer. 16.00 - 18.00 znakomita pora na pracę intelektualną bądź cokolwiek, w co mocno powinno się zaangażować głowę. O 18.00 - 19.00 nie powinni jeść, niezależnie od tego, jak silna byłaby pokusa. W tym czasie relaks, odpoczynek, gromadzenie pozytywnej energii i spokoju na nadchodzącą noc. O godz. 19.30 - 20.00 powinni zasiąść do stołu, gdzie zjedzą ciepły posiłek. 20.00 - 20.30 niech delfiny nie zapomną uprawiać seksu! W tym momencie przypomną sobie, jak miło może być w łóżku. Nie powinni kojarzyć tego miejsca z niepokojem i męką wyczekiwania na sen lub poranek. 20.30 - 23.30 oglądajcie telewizję, czytajcie książki, spotkajcie się na kieliszek wina z przyjaciółmi. Ważne, by nie pić alkoholu po 21.00. Idealną porą do łóżka będzie 23.30. W przypadku braku snu powinni zacząć liczyć od 300 do tyłu. Jeśli nie zadziała po 20 min, należy wstać i wrócić po kwadransie z powrotem do łóżka.
LWY
Wstają przed wschodem słońca, pełni energii. Liderzy z analitycznym umysłem. Większość stanowisk dyrektorskich zajmują właśnie oni. Przedsiębiorcy, odnoszący spore sukcesy, to również lwy. Posiadają słabe życie towarzyskie, chociaż są dość optymistycznej natury. Całkiem zdrowo odżywiają się, rzadko mają problemy z nadwagą. Lubią wstać o 5.30 - 6.00. Praktycznie od samego ranka pełne energii, jedzą posiłek, popijając 2 szklankami wody (byłoby idealnie). 6.00 - 7.30 seks dla lwów równie potrzebny jak śniadanie, zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn. 7.30 - 10.00 nie należy spalać od razu energii przeznaczonej na cały dzień. Głodni? Niech zjedzą przekąskę, ale nie siadają jeszcze do drugiego śniadania. Lwy w tym czasie powinny oddać się pracy, bo wówczas są w najlepszej formie. 12.00 - 1.00 teraz można zjeść obiad. Ważne, by nie za dużo, bo człowiek się rozleniwi na resztę dnia. Po obiedzie koniecznie na powietrze. Pora pomiędzy 13.00, a 17.00 to moment, gdy lwy zaczynają odczuwać lekkie zmęczenie. Nic dziwnego, wstały wcześnie, wcześniej odczuwają zmęczenie. 17.00 - 18.00 sport, sport, sport. 18.00 - 19.30 kolacja. Lwy bywają już senne, dlatego nie powinny pić alkoholu po 19.30. Sen dopada je pomiędzy 19.00 a 22.00. Są tak zmęczeni, że nie wykazują ochoty na życie towarzyskie. Jeśli chcą to zmienić, powinni znaleźć czas na ćwiczenia w ciągu dnia. Dodadzą im sił na wieczorne wyjście.
NIEDŹWIEDZIE
W przyrodzie aktywne w dzień i spokojne w nocy. Świetnie współgrają ze słońcem i naturalnym rytmem przyrody. Podobnie z ludźmi. Lubią i potrafią spać, przynajmniej 8 godz. na dobę, czasami dłużej. Po południu zaczynają robić się senni. Non stop głodni, przegryzają, gdy tylko mogą. Często z nadwagą. Towarzyskie, łatwo nawiązują kontakt, otwarte na nowości, lojalni jako przyjaciele. Niedźwiedziami jest połowa populacji ludzkiej. Kiedy o 7.00 rano dzwoni budzik, niedźwiedzie uderzają w niego co najmniej 2 razy, zanim wstaną. Pobudka przychodzi im ciężko. Rada? Seks, spacer, bądź jakakolwiek forma ruchu. Podczas śniadania między 7.30 – 9.00 powinni unikać cukrów i kawy. Jeśli to możliwe, do pracy chodzić piechotą. Dobudzą się wtedy łatwiej. 10.00 – 12.00 szczyt możliwości intelektualnych. Nie należy tego czasu stracić na rozmowach towarzyskich i innych zajęciach, które można wykonać później. W tym momencie w trakcie wytężonej pracy, w ramach nagrody, można sobie pozwolić na filiżankę kawy. O 12.00 – 13.00 niedźwiedzie chciałyby zjeść obiad w rozmiarze tak dużym, jak to tylko możliwe. I rzeczywiście zdarza się tak. Rada? Nie dobijać organizmu i przed posiłkiem zrobić sobie 30 min spacer. Obiad powinien być o połowę mniejszy, niż śniadanie i dwa razy większy porównaniu z kolacją. 13.00 – 14.50 niedźwiedzie muszą poskromić pokusę zjedzenia tabliczki czekolady. Wiadomo, mają poważny powód: potrzebują zastrzyku energii. Ale chwileczkę... to samo osiągnięcie poprzez drzemkę. Pamiętajcie tylko o ustawieniu budzika na 20 min, nie więcej. 15.00 – 18.00 czas na przekąskę. Wolno, ale bez szaleństw, do 250 kalorii. 0 18.00 niedźwiedzie chcą znów jeść, ale nie powinny. Muszą jeszcze wytrzymać z godzinę, a najlepiej dwie. Co w tym czasie? Spacer, uprawianie sportu lub cokolwiek związanego z ruchem. Kolacja o 19.00 – 19.30 dobrą porą. Po 20.00 niedźwiadki nie powinny już jeść, w przeciwnym razie będą nosić przed sobą wielki niedźwiedzi brzuch. Po kolacji kąpiel, czytanie, czas na rozmowy z rodziną. O 22.00 wyłączyć telewizor, komputer, nie podgryzać, uprawiać miłość. O 23.00 niedźwiedzie powinny już głośno chrapać, pod warunkiem, że dzień spędziły aktywnie. Głęboki, twardy sen jest za to nagrodą.
WILKI
Zaczynają żyć po zmroku. Tak samo jest z ludźmi. Nie wyobrażają sobie wyjść z łóżka przed 9.00 rano. Jeśli tak się musi stać, błąkają się nieprzytomne do południa. Za to nie czują się zmęczone późnym wieczorem, a nawet po północy. To osoby potrzebujące ryzyka jak powietrza. W ciągu całego życia mają więcej partnerów niż inni. Zdarza się, że piją i jedzą też więcej niż inni. Mają apetyt na życie, nic więc dziwnego, że mogą mieć problemy z nadwagą. Lubią się bawić, są kreatywni. Niestety mogą zapadać na depresję lub nagłą zmianę nastrojów. Pobudka pomiędzy 7.00 a 7.30 to dla wilków istne cierpienie. Szukają rozwiązań, aby oszukać czas. Jeśli można oszczędzają na czym się da, żeby tylko dłużej spać: nie jedzą śniadania, krócej ubierają się, nie myją, nie przeglądają wiadomości. Co najmniej do południa chodzą jak nie swoi. Rada? Ruszać się, spacerować, uprawiać seks, robić cokolwiek, co pomoże rozpocząć dzień. W praktyce najgorsza senność mija wilkom wraz z 10.00 rano. Wilki nie powinny ucinać sobie drzemki przed południem, nawet w sobotę czy niedzielę. To tylko rozreguluje zegar bilogiczny, na dłuższą metę pogarszając całą sytuację. O 11.00 dobrze jest wypić kawę, czarną, bez słodyczy. Po 13.00 nadchodzi czas wilków. Jeśli zjedzą obiad w towarzystwie bliskich – wprawi ich to w cudowny nastrój. Pomiędzy 14.00 a 16.00 mogą wszystko, następuje intelektualny wyż wilków. W godzinach popołudniowych robią wrażenie na przełożonych. Wówczas powinni zabierać się za najtrudniejsze zadania, bo reszta załogi czyli delfiny, niedźwiedzie, lwy mają zjazd i swój najlepszy czas dnia za sobą. Wszyscy są zmęczeni, podczas gdy wilki rozkwitają. 18.00 – 20.00 przydałyby się zajęcia ruchowe. Siłownia? Tak. Dobrze byłoby jeszcze nie jeść. Na kolacje przyjdzie czas 20.00 – 21.00. W najlepszy humor wilki wkraczają po 21.00. Mogą robić co chcą, większość rzeczy będzie sprawiała im przyjemność; dobry czas na miłość. Jeżeli wilki idą następnego dnia rano do pracy, powinny położyć się spać o 24.00. W praktyce bywa jednak różnie...
Sylwia Milan
Źródło: Daily Mail
uRban w Londynie: DZIELNICA TuRbanów
Napisz komentarz
Komentarze